wtorek, 26 października 2021

Zdrowie shiby

O badaniach shiba inu.
Shiby są bardzo zdrową rasą co nie znaczy, że wcale nie chorują. Obecnie największym problemem shib tak samo jaki i wszystkich innych ras psów są wszelkiego rodzaju alergie. Niestety nie ma jak na razie żadnego dostępnego testu genetycznego, który byłby w stanie wykluczyć skłonność do tej choroby. Na szczęście shiby rzadko na to chorują aczkolwiek to się zdarza.

 
 Jeśli chodzi o specjalnie dedykowane testy na choroby genetyczne występujące u shib to są jedynie dwa dotyczące dwóch chorób  GM1 i GM2 tzw. Gangliozydozy typu 1 i 2. Gngliozydoza jest rzadką chorobą metaboliczną o podłożu genetycznym. Ujawnia się bardzo wcześnie tzn. w pierwszych tygodniach lub miesiącach życia a szczeniaki nią obarczone nie dożywają pierwszego roku. W dużym uproszczeniu prowadzi do uszkodzenia układu nerwowego a w konsekwencji do zaburzeń neurologicznych i szybkiej śmierci Psy które na nią chorują nie dożywają do wieku rozrodczego ale mogą być nosicielami. U nosicieli choroba nigdy nie ujawnia się bo jest dziedziczona przez geny recesywnie. Testy genetyczne  są w stanie na 100% wykluczyć możliwość zachorowania pod warunkiem, że zostały prawidłowo przeprowadzone od momentu pobrania materiału do momentu zbadania go przez autoryzowane laboratorium. W Polsce nie ma obowiązku by takie badanie swoim hodowlanym psom robić. ZKwP nie narzuca w tym względzie żadnych zasad ani procedur oraz tego w żaden sposób nie kontroluje. Każdy hodowca który decyduje się na te badania sam wybiera gdzie i kiedy je zrobi. 


  PRA postępujący zanik siatkówki.
Dla shiby nie ma swoistego testu genetycznego, który wyklucza tę chorobę. Testy genetyczne na PRA są dostępne dla wielu innych ras ale nie dla shib. Ponieważ są to testy ściśle powiązane z rasą to nie ma sensu wykorzystywać ich niezgodnie przeznaczeniem  bo dadzą zupełnie niemiarodajne i niewiarygodne wyniki. U shiby można jedynie przeprowadzić badanie kliniczne danego osobnika określające stan jego oczu w dniu badania. Badanie to daje jakąś wiedzę ale nie gwarantuje że pies nie zachoruje w przyszłości dlatego takie badanie kliniczne wykonane u okulisty jest ważne przez jeden rok.
 

  Profil tarczycowy daje obraz stanu tarczycy w danym momencie i również nie gwarantuje, że tak będzie zawsze dlatego jeżeli chce się mieć aktualny stan wiedzy o tarczycy psa również powinno się wykonywać takie badanie raz do roku. 


   Dysplazja jest chorobą na którą nie ma testów genetycznych. Można ją wykryć tylko po wykonaniu zdjęcia RTG. W czasie badanie pies musi być w narkozie. Związek Kynologiczny w Polsce nie wymaga badań w kierunku dysplazji u shib. Obowiązek ten dotyczy to tylko ras psów dużych i szybko rosnących gdzie dysplazja jest jest poważnym problem. U shib zdarza się sporadycznie. Badanie na dysplazję dotyczy konkretnego psa a nie jego przodków czy potomków. Dysplazję może mieć pies nawet po przebadanych rodzicach, którzy sami na dysplazję nie chorowali, ponieważ nie wiadomo dokładnie dlaczego i jak się ją dziedziczy. Tylko badanie genetyczne jest w stanie na 100 % wykluczyć jakakolwiek chorobę. W przypadku dysplazji jest to niemożliwe.

 
   Profilaktyka w zapobieganiu dysplazji, która dotyczy wszystkich szczeniaków wszystkich ras. Należy pamiętać o tym by w okresie dorastania dawkować ruch. Nie powinien on być zbyt intensywny. Zalecane są zatem częste, ale nie forsowne spacery po równym i pozbawionym przeszkód podłożu. Należy także wyeliminować bieganie, skakanie przez przeszkody, zabawy z kijem, aportowanie, a szczególnie nawroty przy aporcie. Nie wskazane jest wchodzenie po schodach i poruszanie się po powierzchniach śliskich Następną zasadą jest podawanie zbilansowanej i dobrej jakości karmy a przy jej stosowaniu absolutnie nie jest wskazana suplementacja witaminami i składnikami mineralnymi np wapniem, który jest niezbędny do prawidłowego rozwoju kości ale jeśli pies dostaje go zbyt dużo wzrasta ryzyko wystąpienia zaburzeń rozwoju kości. Trzeba pamiętać , że nadmiar może być nawet bardziej szkodliwy niż niedobór Jeśli używa się dobrej karmy (Hills, Eukanuba, Acana, Royal Canin, itp) dodawanie jakichkolwiek dodatków mineralnych i witaminowych jest w zasadzie zabronione ponieważ wszystkie składniki potrzebne do prawidłowego rozwoju szczeniaka są zawarte tych karmach w odpowiednich ilościach i proporcjach. 
Należy również pilnować wagi pupila i nie przekarmiać go. Nadwaga zawsze szkodzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz